poniedziałek, 24 października 2016

a little unsteady


g r e g o r 
/7.01.1990/


e l f i 
/24.05.1994/

11 komentarzy:

  1. CZEKAŁAM NA TĘ CHWILĘ!
    Ps jakie piękne imię!

    OdpowiedzUsuń
  2. GREGOR PŁOTEK SCHLIERENZAUER PŁOTEK.
    Oh to wredne spojrzenie❤️ I ten wredny charakter. I ten wredny uśmieszek. I te wredne grymasy na twarzy. I autorka, która rozumie go jak nikt w świecie.

    Przesyłam calutkie morze miłości.
    PS. I spróbuj mi ty moja wredoto jedna tylko nie współpracować z Ems, a zobaczysz!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeżeli to naprawdę powstanie... BĘDĘ JEDNYM Z NAJWIERNIESZYCH KIBICÓW EVER, A WIESZ, ŻE JESTEM W KIBICOWANIU DOBRA. Wiedziałam, że Schlierenzauer szczerzący się do mnie z książki do niemieckiego dzisiaj rano to był jakiś znak!

    OdpowiedzUsuń
  4. Co ja mogę powiedzieć?
    Tobie - czekam, kocham i wielbię zawsze :*
    Panu bohaterowi - hej zGredzie, wiedz, że gdziekolwiek nie polecisz, nawet na samo dno, będę tam, żeby cię chłopie złapać <3
    Trzymam kciukasy za tę historię <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogłaszam swoją obecność, melduję dodanie do obserwowanych i... czekam?
    Swoją drogą przeczytałam "Elf" i węszyłam tu już jakieś pseudofantasy, ale jednak nie. Słodkie imię swoją drogą, skąd je wzięłaś?
    No. Tytuł też mi się podoba, a co, pozachwycam się trochę.
    E_A

    OdpowiedzUsuń
  6. Walterze, Miranie i wszyscy święci, już kocham! KOCHAM KOCHAM I CZEKAM!

    OdpowiedzUsuń
  7. O Greg. No to hej. Zostanę tu sobie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pewnie nie wiesz, ale to dzięki tobie postanowiłam zrobić drugie podejście do mojego Grześka :D Tymczasem melduję się, zagrzewam tu sobie miejscówę i czekam niecierpliwie. Czuję, że to będzie złoto. No i KC!

    OdpowiedzUsuń